czwartek, 13 marca 2008
Tamagotchi opowiadanie-Miłośc na zawsze Częśc 2
Następnego dnia w szkole... Makiko:I tak Mametchi powiedział że jestm najładniejszą tama dziewczyną w całym gotchiwszechświeci..Ringotchi:I tak Mametchi powiedział że jestem najwspanialszą tama dziewczyną w całym gotchiwszechświeci.MR Turlapadia:Drogie Tamagotchi spokój.Już zaczęły się lekcje!Makiko:No dobra Sebiretchi potem opowiem Ci resztę.Ringotchi: No dobra Itchigotchi resztę opowiem Ci póżniej.Po lekcjach.Myśli Ringotchi:Dzisiaj żadna Makiko mi nie przeszkodzi poderwac Mametchiego!Myśli Makiko:Dzisiaj nic ani nikt mi nie przeszkodzi poderwac Mametchiego!Czy plan Makiko i Ringotchi się powiedzie?Nagle Mametchi zobaczył Violetchi i podszedł do niej.Mametchi:O Violetchi?Cześc!Jak się masz?Violetchi:Dobrze.Mametchi:Acha:).Violetchi:Wiesz miło się rozmawiało ale teraz muszę iśc,umówiłam się z Mimitchi.Mametchi:Acha.To do zobaczenia.Myśli Mametchiego:Ale ona jest wspaniała.Nagle Mametchi usłyszał głos Kutchipatchiego i się odwrócił.Kutchipatchi:Cześc Mametchi! W piątek organizuje przyjęcię urodzinowe,przyjdziesz?Mametci:Jasne że przyjdę.To już pojutrze?!Kutchipatchi:Tak.Myśli Mametchiego:Ale z kim ja tam pójdę?Myśli Makiko i Ringotchi:Kutchipatchi organizuje przyjęcie a Mametchi jest tam zaproszony ale nie ma z kim iśc! Musi mni etam zabrac albo sama się tam dostanę!To idealna okazja żeby go poderwac!KONIEC CZĘŚCI 2!Chcecie kolejne części?Dajcie komcie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz